Wyświetlanie wszystkich wyników: 2
Wyświetlanie wszystkich wyników: 2
Nie zawsze jesteśmy zadowolone ze stanu naszej fryzury. Powody ku temu mają różne źródło. Raz czupryna jest zbyt oklapnięta: wyraźnie brakuje jej sprężystości i wigoru – są suche i raczej cienkie; to znów niesforne kosmyki nie chcą się podporządkować grzebieniowi i jak gdyby żyją własnym życiem. Czy da się temu jakoś zaradzić? Jasne, że tak. Od czego bowiem są kosmetyki do włosów, zwłaszcza te profesjonalne? Stosują je zarówno fryzjerzy i styliści fryzur w swych salonach, jak i te z nas, które chcą bardziej zatroszczyć się o wygląd i kondycję pasemek w domowym zaciszu. Wśród polecanych preparatów swoje poczesne miejsce mają pianki do włosów. Warto, byśmy je wypróbowały wtedy, gdy chcemy zapanować nad swoim uczesaniem. Preparaty te stanowią jakby bazę pod codzienną higienę i stylizację włosów. Na uwagę zasługuje ich lekka konsystencja. Kiedy ją rozprowadzimy na włosy – przeważnie od nasady po końcówki – nie pozostawia po sobie widocznego śladu, nie przetłuszcza bowiem czupryny i nie skleja ich pasm. Ten rodzaj kosmetyków nie obciąża kosmyków, uczesanie nie staje się oklapnięte – wręcz przeciwnie, gdy tego chcemy, pasemka podnoszą się, osiągając często pożądany efekt push-up (unosząc je u nasady). Pianek używa się w salonach fryzjerskich, bo ułatwiają pracę z włosami, w tym zwłaszcza ich modelowanie.
Żeby zadowalający efekt utrzymał się dłużej, a włosy były bujniejsze, sięgamy po profesjonalne pianki. Zapewniają fryzurom gęstość i odpowiednią teksturę, a także ułatwiają ich rozczesywanie i układanie – to główne efekty, jakie chcemy uzyskać poprzez stosowanie tych produktów. Przy czym pochodzą one od rozmaitych producentów – mają je w swych ofertach np. Schwarzkopf czy Kérastase – i wyróżniają się nieco innym składem, czyli doborem substancji aktywnych. Do tych pożądanych przez nas należą między innymi: witamina E o działaniu antyoksydacyjnym (zwalcza więc wolne rodniki); ksyloza, która chroni przed gorącym powietrzem, którego trzeba nieraz użyć podczas stylizacji fryzury; z kolei mikronizowane polimery otulają każdy włos cienką, lecz niezwykle elastyczną powłoką ochronną.